Tekst napisał K.I.Gałczyński a zaśpiewała to pierwszy raz dawno już temu grupa "Do Góry Dnem".
Najlepsze te małe kina w rozterce i w udręce, D e
z krzesłami wyściełanymi pluszem czerwonym jak serce. G D
Na dworze jeszcze widno, a już się lampa kołysze D e
i cienie meandrem biegną nad zwiastującym afiszem. G D
REF
Chłopcy drą się wniebogłosy w promieniach sztucznego świata, e G
sprzedają papierosy, irysy i sznurowadła. e G D
2x O, już się wieczór zaczyna! O, Księżyc wyciąga ręce. D e
Najlepsze te małe kina w rozterce i w udręce. GD (D e G D)
O, Jakże tu miło się wtulić, i deszcz, zawieruchę przeczekać D e
i nic, i nic nie mówić, i trwać, i nie uciekać. G D
Srebrzysta struga płynie przez umęczone serce D e
Drzemiesz w tym małym kinie jak list miłosny w kopercie: G D
"Ty moje śliczne śliczności! D
Znów się do łóżka sam kładę. e
Na jakimż spotkam cię moście? G
Twój - Pluszowy niedźwiadek". D
REF …
Wychodzisz zatumaniony, zasnuty, zakiniony, D e
przez wietrzna peryferie wędrujesz i myślisz, że G D
najlepsze te małe kina, gdzie wszystko się zapomina; D e
że to gospoda ubogich, którym dzień spłynął źle. G D
REF…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz